Hej :*
PODOBAJĄ CI SIĘ OPISY ? ---> klick 'FAJNE' ---> dziękuję :*
Opisy od shannonn
Patrzyłam na Ciebie i imponowałeś mi wszytskim...
Dusząc w sobie miliony uczuć, skazujesz je na śmierć.
Czy to naiwne wierzyć w ludzi ?
I nie mów mi , co jest słuszne. Wystarczająco długo nad tym myślę , zanim usnę.
Coraz częściej nad ranem w mojej głowie pędzą myśli , zbyt wiele się zdarzyło odkąd ostatnio gadaliśmy.
Mam się przejmować ? stresować ? żałować ? pierdole.
Podobno mam silny charakter i łatwo się nie poddaje, podobno jestem cholernie wrażliwa, łatwo mnie zranić i zniechęcić. Romantyczka.? Łatwo mnie dostrzec w tłumie, a czasem minąć w ogóle nie zauważając. Dla bliskich i przyjaciół jestem w stanie zrobić prawie wszystko. Mam swoje zdanie, zasady i zazwyczaj twardo się ich trzymam, chociaż.. zwykle szybko poznaję się na ludziach, mimo to nikogo od razu nie skreślam. Popełniam wiele błędów, często ranię i potrafię sprawić przykrość. Ufam tylko tym, którzy na to zasłużyli. Lubię wiedzieć na czym stoję. Zamykam się w pudełku marzeń, gdy jest mi źle. Każda łza, która spłynęła po moim policzku czegoś mnie nauczyła. Każda życiowa porażka mnie wzmocniła. Potrafię być wredna i złośliwa. Buduję szczęście z małych radości. Szanuję tych, którzy szanują mnie i samych siebie. Staram się niczego w życiu nie żałować, tylko czasami mi to nie wychodzi..
moje marzenie ? weź mnie za rękę , zaprowadź mnie do hipermarketu , oprzyj o półkę z chipsami i zacznij całować bez opamiętania .
zaufanie się zdobywa a nie dostaje w prezencie
dobra . niszcz , zabijaj , poniżaj , baw się uczuciami , dalej . ale najpierw powiedz , czym sobie na to zasłużyłam ? chciałabym w przyszłości , uniknąć takich sytuacji , więc uzasadnienie byłoby mile widziane
` powiedziałeś że nigdy nie wrócisz ,a jednak tu stoisz.
To jest ten moment w którym stoję tutaj całkiem sama, ze wszystkim co mam wewnątrz, ze wszystkim co posiadam.
Nie odkryjemy nowych oceanów, jeśli nie będziemy mieli odwagi stracić z oczu znane brzegi.
Zdaję sobie sprawę, że nie przestanę Cię kochać. Ale chciałabym zapomnieć. Reagować na Twoje imię, jak na imię każdego innego człowieka. Bez emocji spotykać Cię i nie czuć, tych targających mną uczuć. Zwyczajnie uśmiechnąć się na wspomnienie tego co było. Było i nie wróci.
Pamiętasz kiedy najgorszą rzeczą jaką mogłaś usłyszeć od chłopaka to to, że jesteś głupia? kiedy Twoimi największymi wrogami było Twoje rodzeństwo.. pamiętasz kiedy najgorszy ból jaki czułeś to pieczenie zdartych kolan i łokci? i kiedy pożegnania oznaczały tylko do zobaczenia jutro?'
Przyszedł zwiedzać moje serce. Pieprzony turysta...
nie pytaj co u mnie, i tak skłamię.
To nie była miłość.
Ale brakuje mi tej 'niemiłości'.
Nie jestem samotna - jestem tak wyjątkowa, że nikt na mnie nie zasługuje xD