wszystko wiruje, się kręci, kręci, kręci
wszystko się kręci, wiruje, wiruje, wiruje
I just want you for my own
More than you could ever known
Make my wish come true
All I want for Christmas is you.
nie wiem, co się dzieje, nic się nie udaje, chociaż w sumie, to nie wiem, po prostu nie wiem. myślę, czy z tego wszystkiego nie zrezygnować, po co mam się starać, skoro i tak nic nie wychodzi? głupia nadzieja, głupia. piwo zawsze przejdzie. Ania mówi, że nie mogę się poddać, bo jeśli przestanę walczyć, to z pewnością nic się nie uda, a jeśli ciągle będę, to jest jeszcze jakaś mała nadzieja. szkoła psuje, wszystko psuje, nic. pustka została, a pójście do sklepu po chipsy to nie lada wyzwanie, nie wiem jak dokonałam. z wielkim bólem stwierdzam, że tylko spanie ma sens, ale i to nie wychodzi zbyt dobrze. i jak tak dalej pójdze, to się poddam, bo nie mam na to sił. a kiedyś wszystko było w porządku, nawet do szkoły chciało się chodzić, ale cóż. poranki demotywują, sama siebie demotywuję, tak. coś jest nie tak. wszystko.
Jak co dnia zadajesz sobie pytanie na dobranoc: czyja to jest wina i czego masz za mało?