17.02.2011

(Na foci Angela , Kasia i JAaaa...xD) "Uczymy się " haha...żart udanyy...

Nie dodawałam zadnego wpisu przedwczoraj (15.02.2011) ponieważ formaatowałam komputer już od godz.16 do ok.21. Później już mi się nawet nic nie chciało i zaczęłam się uczyć. Wpisu nie dodałam też wczoraj (16.02.2011r.) ponieważ do godz.20.00 nie było internetu a kiedy włączyli byłam zbyt zajęta zakuwaniem na dzisiejszy sprawdzian z historii oraz na kartkówkę z chemii. Sprawdzian poszedł mi średnio mimo tego ze był test wielekrotnego wybory itp. No ale Ja od zawsze nienawidzę historii. NA semestr wyszło mi z niej 3 (pomimo tego że miałam oceny 5 3 3 3 4) Heh...No ale cóż...:P  Kartkówka z chemii zato poszła mi GENIALNIE. Dostanę pewnie 5;)))

Jutro sprawdzian z Polskiegoo no i właśnie mi się przypomniało, ze muszę malować plakat na plastykę...:))

Powracając do wakacyjnego wyjazdu na obóż, to mama postanowiła, ze pojedziemy z nimi do Grecji oraz na obóz przetrwania...Ale fajnie... W sumie całe wakacje teraz bd miałą z głowy, no ale to chyba nawewt dobrze przynajmniej nie bd się nudziła w  domu.

Hehehe...dzisiaj w szkole dowiedzialam się, ze kolega zrobił kupe do woreczka i wsadził innemu koledze do plecaka...Hahahaha ale było śmiesznie, aż płakałam...:P

Dobrze, ze jutro takie lajtowe lekcjie i Weekend w końcu!!xD

Zaczynam od 8.00-12.25. I mam mate, zamiast fizyki infe, 2 polskie i plastykje...czyli luzik..xD