Mógłby się czasami odezwać . Dać znak życia . Powiedzieć co u niego , jak się trzyma ..Ale nie ;/
Siedząc na parapecie zastanawiałam się czy Ty przez jedną jedyną sekundę zatęskniłeś za moją obecności, czy przez tą jedną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem :"brakuje mi jej".
i wzięło mnie dzisiaj na te pieprzone sentymenty .