Arabela wersja letnia-ale było moje zaskoczenie gdy zobaczyłam ją bez zimowych kudłów! Zakochałam się :D
Wygląda jak szkapka,ale spokojnie, odzyskam teraz auto i zaczynamy koksić ;p Kopytka trzeba ogarnąć i lecieć z tym koksem :) W planach jest rajd do Mosznej, zobaczymy czy uda się nam przez most kolejowy przejść :D
W terenie bardzo wesoło, jak bardzo chciałabym,żeby ktoś ze mną tam jeździł a nie wiecznie sama, może teraz jak będzie ciepło to będzie więcej chętnych :)
Ciekawe co z zawodami w ten weekend?
Na czym , co i jak..