Kurwa i jak tu zyc normalnie?
Nie da sie...poprostu sie nie da.
Problemy z dupy ktore tak naprawde nic wartosciowego nie wnosza w zycie a tylko je pierdola;]
Kazdy chcial by zyc w idealnym swiecie ale widzi tylk minusy ktore tkwia nie w nim lecz w otoczeniu...moze najwyzsza pora spojrzec tez w swoja strone?
I zadac sobie pytanie jaki/jaka jestem?
Ja mam swiadomosc swoich bledow... i sa to tylko i wylacznie moje bledy i wlasnie dzieki nim jestem teraz ta osoba a nie inna...
I nigdy! nigdy! nie chciala bym cofnac czasu wstecz...pomimo bolu jaki musialam zniesc w niektorych sytuacjach...
I dalej bede je popelniac bo chce sie uczyc...dzis,jutro,pojotrze i kazdego kolejnego dnia mojego zycia...!!!
<3.