Witajcie Kochane! :* Przepraszam za swoją tygodniową nieobecność. Nie było to wynikiem zawalenia diety ( choć przyznaje bez bicia że w tym tygodniu pozwoliłam sobie dwa razy za bardzo ;< ).Otóż wyjechałam bez laptopa mojego, nie miałam praktycznie dostępu do netu, wczoraj się dorwałam dopiero.
Co u mnie? :) Wiosna, jest pięknie! :) Cały czas walka trwa, spodnie lekko luźne. Ale ogólnie odczuwam lekkie zmęczenie, za mało dnia mi ostatnio - tyyle do zrobienia.
Wybaczcie, poddwiedzam Was jutro. Teraz już padam spać :*
Bilans wczoraj:
banan (180)
galaretka (200)
serek wiejski (120)
jabko (45)
= 545 kcal
Bilans dziś:
owsianka z bananem (190)
polędwica 250? , buraczki 30, ziemniak 100 (380) ( nie mam pojęcia ile to miało kcal, duszone chude mięsko, bez tłuszczu, ale niech będzie i tak ;p)
wafle ryzowe 80, serek danio 40 ( 120 )
= 690 kcal
Aktywność dziś:
Tiffany shaking waist
ok 10 min ćwiczeń na nogi
KWIECIEŃ
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12