Dziewczyny, co ja najlepszego zrobiłam? Chcę wyjąć te dwa dni z życia.. Bałam się tu wrócić, strasznie źle mi.
"Miarą człowieka nie jest zachowanie w chwilach spokoju, lecz to, co czyni, gdy nadchodzi czas próby". No właśnie nadszedł dzień próby, kolejna impreza rodzinna..a co tam, zjem sobie kawałeczek, zachowam umiar.. oho.. aż przedłużyło się na drugi dzień.
To będzie na prawdę WIELKI tydzień. Jest mi okropnie źle! Zawiodłam siebie, Was i swój czysty i płaski brzuch. Ale.. Co nas nie zabije, to nas wzmocni! Jutro będzie dobry dzień..
Najgorszy weekend ever! Jutro z samego rana jadę do siebie, wrócę do domu pod koniec tygodnia. Jak dobrze jest mieć swoje miejsce. Ps. Rzucam palenie! To już trzeci dzień. Choć jeden powód do dumy.
Marzec
21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31
Kwiecień
1 2 3 4 5
6 7 8 9 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30
dzień zaliczony
dzień niezaliczony