Pamiętacie, kiedy byłem na kogoś na maxa zły? Ja nie bardzo. Bo trzeba mieć dystans do siebie i innych.
Więc zapisałem sobie na jakiejś kartce, która cały czas leży na biurku:
"Zawsze staram się wybaczać innym, bo mam nadzieję, że inni kiedyś wybaczą mi za moje świństwa"
To tylko reguła a reguły się łamie, jednak kiedy o nich pamiętasz starasz się ich trzymać...
Zdjęcia nie oceniajcie, nawet się nie starałem. Bye.