Chciałabym kogoś potrzebować.
Wszyscy potrzebują mnie.
Kochają mnie.
Ja Ich nie potrzebuje.
Nie kocham Ich.
Ranie Ich.
Wykorzystuje.
Jestem potworem.
Dziękuje za kochanie mnie.
Mam to w dupie.
Kompletna pustka.
Żadnych uczuć.
Nikogo nie potrzebuje to przerażające i niby chce kogoś potrzebować, ale jakby sie nad tym zastanowić to nie chce. Już mam dosyć bólu.
Nie sądziłam, że kiedykolwiek jeszcze zobaczę na wadze 55kg. Teraz 50. ;]
Zbliża się dzień końca ostatecznego. Zgniotę Cię jak starą kartkę papieru. Będziesz krzyczał z bólu. Nigdy mnie nie zapomnisz..