Sylwester

-        

Jak tam minoł  sylwester u mnie  zajebiście.

Na ryku byłamdogodziny 2-45 rano  oczywiscie za duzo sie  wypilo na  ryku i  byly problemy z dojsciem do  domu .

ZNAJOMYCH SPOTKALO SIE OD FULA NAWT NIEPAMIETAM JAKICH WIEMZED OZO ICH BYLO !!!


MAM NADZIEJE ZE  WAM UDAL SIE   T EZ  TAK ZAAJEBISTY   SYLWESTER!!!!

OGULNIE JUZ NIC NIE  PISZE BO JESZCZE  OD  WCZORAJ ROZMAZUJE MI  SIE LITERKI NA KLAWIATOZE


POZDROWIENIA DLA:

-RENATY
-ORIANY
-KLAUDYNKI
-BARTKA
-MIKOLAJA
-DOMINIKA
-PATRYCJI
-WOJTKA
-PAWLA
-FILIPA
-JUZIA(NIE OD NAS Z BUDY)
-I WSZYSTKICH ZNAJOMYCH KTORYCH SPOTKALAM NA RYKU BYLO ICH OWIELE WIECEJ


KOCHAM WAS WSZYSTKICH



CZEKAM NA JAKIESKOMETARZYKIBUZIACZKI