kurwa, kurwa, kurwa.! wczoraj nie dałam rady. ;( słodka szafka do połowy oczyszczona. ;(
weźcie coś ze mną zróbcie, bo jestem tak cholernie załamana, że nie mam siły...
dzisiaj jeszcze nic nie jadłam a jest godz: 12.04. może się uda!! a nie pójdzie w uda ;)
jakieś ćwiczenia. coś dzisiaj zrobię.
brzuszki - 200x
pajacyki - 100x (jak dam radę to 200x)
no i wieczorem pewnie to samo. co będę jeść? nie wiem.
a w was robaczki wierzę. bardzo mocno wierzę. nie dajmy się! bądźmy szczupłe.!
tylko wy mi dajcie tą silną wolę. ;(