Po południe minęło mi bardzo dobrze i meczaco ale tak to jest z małym dzieckiem. Byliśmy na spacerze z Bartkiem u u cioci się pożegnać bo wyjeżdża jutro już do Francji i wróci jakoś w czerwcu. Wróciliśmy do domu koło 19stej i od razu zjadłam można to nazwać kolację i wypilam herbatkę i teraz sobie leżę w łóżku a synus śpi już na noc :-)
Tylko obserwowani przez użytkownika naciasan89
mogą komentować na tym fotoblogu.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Ptaszyna neisti