Kawa z rana...
Zastanawiam się nad kotem w domu...
z jednej strony bym chciała... z drugiej mam obawy...
i sama już nie wiem.
Remont trwa... i jeszcze chyba potrwa.
Szukam mebli do kuchni... nic mi sie nie podoba.
więc nie będe miała mebli w kuchni, a co!!
Tyle pieknych i cudownych ciuchów na jesień...
ale jak zwykle: szarości, czernie i brązy... (oh jaka to nowość!)
W końcu po takim czasie przyjeżdża!!!
Tyle do opowiadania a weekend taki krótki!!
Nie moge się jej doczekać :*
Jesień.
Szaro.
Zimno.
Nie wiem co ludzie cudownego widzą w tej porze roku...
dla mnie dramat.