No i mamy już prawdziwą jesień. Na weekend przyjechala do nas moja mama. Dzieciaczki na początku troszkę się wstydziły, ale już później nie dały jej wyjść z pokoju ;) No a tak to czekamy z niecierpliwością na narodziny małego Kubusia :) Ja obstawiałam termin na 25 października, no niestety nie trafiłam. Teraz jakbym miała obstawiać to na 5 listopada. Poczekamy, zobaczymy ;)
Jeżeli chodzi o ustalanie daty ślubu, to narazię się wstrzymamy. Cały następny rok zbieramy pieniążki i w 2015roku mam nadzieje że weźmiemy ślub ;) Może i będzie troszkę łatwiej bo dziewczynki będą już chodziły i będzie więcej czasu żeby skupić się na załatwianiu tych wszystkich spraw związanych ze ślubem.
Moje skarby powolutku zaczynają puszczać się mebli, stołu i stawiać kroczki, ale jeszcze kurczę nie mają tej pewności czy nie upadną na buzię. Mam nadzieje, a może bardzo bym chciała żeby do świąt bożego narodzenia poszły już same po prezenty :) To już będą ich drugie święta :)
Z narzyczonym myśleliśmy długo, długo nad przeprowadzką do mojego miasta rodzinnego, ale jednak plany poszły w niepamięć, bo jednak tutaj mam gdzie mieszkać, mam własne 2 pokoje, swoją kuchnię, gary wszystko i nie muszę się martwić o nic. Opłaty nie są wysokie, starcza nam na wszystko i jeszcze możemy conieco odłożyć. Ubolewam trochę nad tym że nie mam tu przy sobie swojej rodziny i przyjaciół, ale coś za coś. Mam przynajmniej pełno przygód jadąc do Świnoujścia ;) Zawsze mogę tam spędzać wakacje. Fajnie że mamy tu kawał podwórka, bo jak małe urosną to będą miały swój własny plac zabaw ;) Ja już w następne lato tego dopilnuje żeby była piaskownica, huśtawki i trampolina :) Myślałam też żeby posadzić trochę kwiatów na ogrodzie i zamierzam powiesić za oknem donice z kwiatami również, oj ile ja mam planów na przyszły rok :) Aż brakuje mi tych ciepłych dni..
No nic, oby do zimy i już potem będzie z górki.
Buźka ;*
Inni zdjęcia: ... itaaan... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24:) dorcia2700... maxima24... maxima24