Powiem tak : Synek wstał coś o 14:40 a miedzy czasie zjadłam obiad, i wypiłam kawę i posłuchałam muzyki oczywiście :* Byłam z synusiem po pomocy siostrze na krótko na kasztanach i na działce na troszkę Fotki porobiłam hehe ;p Przyszliśmy zmęczeni że synuś troszkę po broił w domq ale zjadł kanapeczkę z ogórkiem świeżym :) A teraz od jakiegoś czasu ogląda bajki u babci w sypialni :) A Ja siedzę i słucham muzyki i wypiłam herbatkę sobie i odpoczywam jeszcze bo nogi mnei bolą ;)