Tak fajnie juz dawno nie bylo :)) Wczoraj odwiedzilismy ciocie Sylwie a Rafcio nawet odwiedzil babcie w Kulanach :)W koncu Marcelek zaczal sie tam normalnie zachowywac, bo przez to ze chlopcy tak czesto chorowali to do nikogo nie jezdzilismy i nam "zdziczal" nie chcial spojrzec na nikogo prucz mamy i taty .. byl tylko placz i nie chcial na sekunde zejsc z rak ... no a wczoraj juz zaczal sie smiac raczkowac i bawic z wojkiem Andrzejem :)
Marcelek przespal mi kolejna noc :)) ja niestety jakos sie nie wyspalam bo jak by cala noc nad nim czuwalam i przebudzalam sie jak tylko uslyszalam ze sie porusza no i czekalam az zacznie plakac :P a tu nic :P :)) chyba naprawde juz zacznie ladnie spac i ja w koncu zaczne sie wysypiac :PPP
Inni zdjęcia: Oddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24