nie chce m się, nie chce, nie chce ;33 taaaak pęknie ostatnio <3 misiek coraz częściej jest ;*
coraz ładniejsza pogada i waaaara mi sę zepsuć jutro! strasznie lubie takie dni <3 ciepełkoo <3 ii wszystko się układa fajnie ;3
przeżyłam tą biologię dziś ;3 i nie było tak źle (: tak samo z angielskim, a jeszcze wcześniej chemię (: jest ok.
misiuuu dzisiaj w Bdg był ;3 kupiłam ananasyy ;d ii chipsy ;3 szybko do domku, później spacerek ;3
zjedliśmy, poleżeliśmy trochę ;* ii nagle Radziu wyskakuje, że on na chwilę musi do Sic jechać, bo prezentu dla dziadka nie ma c; pojechał, minęło kilka minut, ja patrzę, a on wraca z różą ;* i tak bez okazji mrau ;* dziękuję ;3
następnie pojechaliśmy sb na plac, trochę wspomnień i z Gruzem się spotkaliśmy, poogadaliśmy, coś tam przy motorze robili i z powrotem c; później film, on, i już tęskniee ;< jeszcze trochę do tej niedzieli, najpierw trzeba przeżyć jutro. na 9 jadę do szkoły, na zawodowe horyzonty ;c później Bartuś się zdeklarował na wieelkie zakupy ;d bo on kasiasty teraz jest <3 w sumie ja tam narazie też nie narzekam, biznes się kręci (: a to dopiero początek :)
teeraz tylko łóżko, bo padam, a misiek znowu będzie mnie usypiał przez skypa ;*