"a dzisiaj z dnia na dzień wszystko rozpędza się bardziej za długo byłem na dnie by teraz przestać się bać, że to zaraz nie zgaśnie"
Zdjęcie jest z początku wakacjii, albo nawet i nie.
Pamiętam, ze chyba 5 razy zostałam wepchnięta do wody.
A zdjęcie "uwieczniło", to w jak tragicznym stanie się znajdowałam. Haha.
Nie no, żartuję z tym tragicznym stanem.
W sumie tak czy siak, to pamiątka związana z dniem spędzonym z najlepszymi !
Zostały dwa cudowne tygodnie wakacji. A potem nowa szkoła.
Nie boje się o to, bo będę miała przy sobie dwie najważniejsze dla mnie osoby.
Ale nie ma co się na ten temat rozpisywać, bo nadal są W A K A C J E.
I powinnam się cieszyć.
Co mam zamiar robić.
https://www.youtube.com/watch?v=YgBzzRFWD_E
fUdanej niedzieli !f