W końcu nowa fota...
Dzisiaj w szkole było fajnie
Najlepsze było przedstawienie
chociaż fajniej było po nim
jak miałyśmy frajdę
nadeptywania na rozwiązane sznurówki
(szczególnie Magda :P)
naszego kolegi :)
nie będę żucać nazwiskami :D
A potem chłopacy
zrobili nam śmingusa-dyngusa :)
a właściwie wyżej wymieniony kolega
A jeszcze wyżej wymienione
przedstawienie nosiło tytuł ,,Poranek Wielkanocny""
i było.... nawet głupie :P
Spodobało mi się pisanie po środku
Jutro spotykam się z Zuzią
i Marianną z mojej starej klasy :)
.Kinga.