No coment.
Dzisiaj skakanka, jogging do Lubska i z powrotem, a później brzuszki, przysiady i pompki.
Brak sił.
Kąpiel w lodowatej wodzie :3
Jutro bardzo dużo nauki, ale dam radę. ;)
W czwartek jogging.
W piątek sprzątanie domu.
W sobotę 18-nastka Królika.
W niedzielę powtórki do egzaminu zawodowego.
Później ostatnie poprawy i z górki.
Czekam na 27 czerwca i to wcale nie z powodu rozpoczęcia wakacji. Raczej z powodu imprezy rozpoczynającej wakacje. :D
Najbliższe 4 tygodnie - same imprezy.
14 czerwca - 18-nastka Królika.
20 czerwca - 18-nastka Bartusia.
27 czerwca - noc filmowa. :3
2 lipca - 18-nastka Oskara.
:3
Tak mogłoby być cały czas! :3 <3