Friends część II:
W samolocie było duszno. Maja przez cały czas była zła na mamę, więc włożyła słuchawki w uszy, puściła swoją ulubioną muzykę i zamknęła oczy. Nie chciała myśleć o Anglii.
Po kilku godzinach lotu dotarły na miejsce. Mama Mai wszystko załatwiła, więc miały wynajęte mieszkanie. Kilka dni trwało kupienie wszystkich mebli i zadomowienie się w nowym domu.
Po tygodniu pobytu w obcym kraju, dziewczyna powoli przyzwyczajała się do panujących tu obyczajów. Co dzień rozmawiała przez telefon z Kornelią, więc nie czuła się aż tak samotnie.
Gdy w końcu rozpoczął się rok szkolny, Majka była załamana. Bała się nowej szkoły. Nie znała tamtych ludzi. Co prawda będzie w polskiej klasie, ale w szkole będą także ludzie z tego kraju...
Na początku faktycznie było ciężko, ale już po miesiącu Maja miała z kim gadać i szaleć na przerwach. Poznała też wspaniałego chłopaka, w którym zakochała się z wzajemnością. Mimo tego, że była daleko od przyjaciółki, była szczęśliwa. Kochała Sama, a przecież często pisała lub gadała z Kornelią.
Gdy wreszcie Maja otrzymała świadectwo z bardzo dobrym wynikiem, cieszyła się że za tydzień przyjedzie do niej przyjaciółka. Poznała ją z Samem i koleżankami. Podczas tych wakacji musiały nadrobić stracony czas, więc co dzień jeździły gdzieś na wycieczki, szalejąc na mieście.....
Kiedy wakacje dobiegały końca i Kornelia musiała wrócić do Polski, przyjaciółki obiecały sobie, że w dalszym ciągu będą utrzymywały kontakt i spotkają się za rok.
Mimo trudności, dziewczyny nadal się przyjaźniły i nie przestały sobie ufać ; DD