troche go przydusilam ale to co...
MruczaŁ
było mu dobrze
nie protestował
był kochany i łagodny
nie okazywal zlosci
byl szczery
zaufal mi
a ja jemu
nie potrafił mnie zranic...
zamruczał pod koniec tak bardzo Cie kocham...
Użytkownik myway
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.