Już po Krakowie.
Cudowne dwa dni.
Miliony myśli...
Zawody...
Umocnienie więzi...
Los łamie się w pół jak wysuszony patyk.
Przerasta mnie po raz kolejny.
Sponek,wiesz że jestem z Tobą.
Aleksowi standardowe wielkie dziękuje za dodanie zdjęcia.
"Problemy moje, twoje, nasze, boje, polityka
A przecież każdy włos jak nasze lata policzony ".