Dni zaczynają być bardzo podobnymi do siebie.
Trochę zaczyna mnie to przerażać.
Przestałam już oczekiwać jakiś drastycznych zmian.
Pomyśleć,że kiedyś nie usiedziałabym w jednym miejscu dłuższego czasu.
Czasem wolałaby utknąć w miejscu,bo boję się przyszłości,że w zamian za tą błogość i powtarzalność przyniesie mi wielki ból.
"To jest niemożliwe
By nadzieje mogła zgubić ".