jeśli przetrwam jutro, to juz bd okay
w czwartek i piatek na KPSW
w sobote jest ten głupi 27 kwietnia i Katarzyna kończy 8naście.
potem dwa dni do szkoły i majówka
to dobrze, bo mam już dosyc. widok szkoły napawa mie toalnym obrzydzeniem a ksiażki mam ochotę spalić.