A to Zadar
Tak delikatny,
tak piękny i uśmiechnięty anioł,z niebios.
Pojawił się wzniecając płomyk miłości
w sercu mym...
Najszczęśliwsza ze wszystkich,
lecz ponownie pozostawiona w samotności nie odwzajemnioną miłością przepełniona,
bowiem Anioł przepadł na wieki...
Brak weny
brak wszystkiego
brak chęci by zrobić coś szalonego
ach dolina mnie dopadła...