Dużo pisać by się chciało,
ale czasu bardzo mało.
Piszę zatem, węzłowato:
Kocham Ciebie - co ty na to?
Ja Cię nigdy nie zapomnę,
Chociaż będę o 100 mil,
Ja Cię kocham, kochać będę,
Do ostatnich życia chwil.
Ja się kocham w Tobie,
Twój wdzięk mnie zniewolił,
Gdy będziesz oporna,
To porwę Cię wbrew woli.
Z Tobą pójdę na koniec świata,
Z Tobą pójdę w Himalaje, hen,
Z Tobą pójdę w każdej chwili lata,
Będę szeptać, że wciąż kocham Cię.
Miłość prawdziwa - tak jak dzwon:
ma jedno serce, jeden ton.
Jednym uczuciem tylko tchnie,
taką miłością Kocham Cię!
Moje serce kocha Twoje,
Ty wypełniasz myśli moje.
Z Tobą czuje się jak w niebie.
Bo ja mocno kocham Ciebie.
Ach, kocham ciebie każdym serca tchnieniem,
Ach, kocham ciebie łzami i płomieniem,
Tyś moje życie i szczęście, i świat -
Kocham, a nie wiem, ile chwil czy lat,
Jak kocham ciebie...
Jesteś zawsze taki smutny
I wtedy zamyślasz się
Jesteś zawsze taki ładny
I dla tego Kocham Cię!!!