Śpiesz się kochać ludzi, tak szybko odchodzą
Niektórych nie ma tu dziś, jeszcze wczoraj byli z Tobą
Bierz życie garściami, idź zabieraj ze sobą
Życie to nie teatr, a nie raz tu się umiera młodo
Nie myślimy o śmierci, ona pamięta o nas
Życie namiętną kochanką, ale śmierć to wierna żona
To ta ostatnia jest - podróż nad podróże
Na końcu tunelu światło
Pod stopai czarne różę