No więc wczoraj dzień bardzo miło spędzony xD byłam najpierw w kościółku z Pauliną:*, Agą:* i siostrą (małpą):[smiech]:*...O czywiście się spóźniłyśmy ...I sobie tak stoimy co chwile jakiś pies do kościoła wchodził, a tego naszego robaka to nikt nie pobije sfrunął na ziemie nie wiadomo skąd i łaził po kościele , a my takie przestraszone , że mu się krzywda stanie , i wkońcu wszedł na but pana stojącego obok mnie , i łaził mu po całym bucie ,a my cały czas zamiast się modlić to na buta , koleś ażtak dziwnie się patrzył:[smiech]....A potem było modlenie się i ksiądz pyta za kogo jeszcze chcemy się pomodlić ,a ja tak "za mnie", a to miało być szeptem , a wyszło troszkę za gołośno:[smiech].......I po mszy bardzo spokojnej wybyłyśmy na cmętarz ....A po cmętarzu na solarke z moją siostrą....Weszłam z nią do środka (bo to jej pierwszy raz :D) . Ona już się rozebrała i wpadła w panikę..... Nasz dialog:
-"A jak to się nie otworzy??"
-"Oj otworzy"
-"A jak ja płakać będę"
-"nie będziesz , wchodź nie ma czasu"
-"a Angela płakała"
"nie!! wchodź bo mnie denerwujesz"
-"ale trzymaj mnie za rękę"
-"ok"
-"A kiedy to się włączy??"
"ja to włanczam"
-"EJ ALE NIE ZAMYKAJ POKRYWY!!"
siostra wkońcu bo długich namowach , wchodzi maszyna zostaje odpalona xD...mijają 4 minuty...
-"już, a czemu tak krótko, ja chce jeszcze"
Ja chyba nigdy tych dzieci nie zrozumiem xD....
A po solarce Paulina pojechała po rower autobusem do rogóża, a to ja w autobusie miałam znaleść księcia z bajki....I wsiada jakiś młody koleś to autobusu....
I JA MÓWI: MUSZĘ WZIĄŚĆ OD NIEGO NUMER
Aga: to idź, a pójdę z Tobą
siostra:ja mogę iść sama
ja: ja też , tylko to nie mój książę :[smiech]
N astępnię poszłyśmy do domku i tam zrobiłyśmy co trzeba na rowerki, a były 3 rowerki i 4 dziewczynki , bo Edzia doszła xD, ja jechałam na bagarzniku "ale Ci się dupa odznacza" , połamałam bgarznik....Dojechałyśmy do babci jakoś cale, i już jesteśmy pod mojej babci domem , a Paulina "Pani Celinko, Pani Celinko" i się drze do mojej babci , herbatke nam zrobiła, i potem poszłyśmy na sianko :[smiech]...I wkońcu było trzeba wracać , ale już każda miała swój rower, a i wieczorkiem już o 23 xD, spała u mnie Aga :D:* i zrobiłyśmy ankietę telefoniczną, dzwoniłyśmy do róznych chłopców:[smiech] z różnymi pytanami ....Nie którzy się wystraszyli i nie odbierali , ale z nie których to polewka, a o to nasze pytania xD:
"DOBRY WIECZÓR, CZY MOŻEMY PRZEPROWADZIĆ ANKIETĘ??"
- I TU BYŁA ZGODA , BĄDŹ NIE I NASZE PYTANIA
1:Czy nosi Pan skarpetki??
2:Czy uważa Pan , że telefon to najlepszy przyjaciel człowieka??
3:Kiedy ostatnio miał Pan miesiączkę??( jeżeli odpowiadali że nie mają to stwierdzaliśmy , że sią oni w ciąży :[smiech])
4:Czy uważa Pan, że sex to łatwa kasa??
5:Kiedy przeżył pan swoją 1-wszą miłość??
6:Lubi Pan psy??
7:Powróżyć Panu z kart??
8:Stać Pana na skarpetki??
9:Depiluje Pan nogi??
10:Woli Pan banana, kiełbase czy kabanosa??
11:Ile razy dziennie Pan wali konia??
i na koniec "dziękujemy dobranoc"
Maskara jakie były odpowiedzi i ile brechu
A dziś o 11 znowu na rowerki z Edzią do Kłębowa jedziemy ,a potem idziemy podbijać miasto :[smiech]....Będzie nas całe miasto słyszało:[smiech]....I chyba się troszkę rozpisałam , ale jak ktoś to przeczyta to przeprowadzę z nim naszą ciekawą ankietę :D...
buziaki dla:
-tych co skomentowali ostatnią fotkę :*:*:*
-dla tych kochanych z wczoraj:*:*:*
-dla prawdziwych:*:*:*
- i dla wszystkich:*:*:*
-loveforever17 :*(mój numer jest w katalogu ;))
:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]