O sobie: Opisywanie siebie nie ma sensu, bo każdy chce w ocenie swojej osoby jak najlepiej wypaść, a taka ocena jest subiektywna. Najlepiej o mnie mogą powiedzieć te osoby, które mnie już bardzo długo znają, które są moimi przyjaciółmi.
„Nie oceniam rzeczy po opakowaniu, ponieważ największe prezenty od życia przychodzą często zapakowane w szary papier i najczęściej są malutkie, by później stać się większymi”
„Przyjaciele mówią, że rzadki ze mnie przypadek.”
Czemu?
Z jednej strony, można ze mną „konie kraść”, szaleć, imprezować, ze śmiechu pękać i bawić się na całego. Z drugiej strony poważnie porozmawiać, bez cienia ironii, z poczuciem, że jestem, słucham i zawsze będę mogła doradzić. Czy mają rację? Grzeczna i dobrze wychowana ze mnie dziewczynka, więc zaprzeczać nie będę. Rzeczywiście jest we mnie momentami wybuchowa mieszkanka emocji, zainteresowań, fascynacji i zdrowej dawki szaleństwa. Chętnie skoczę na hamburgera i zjem kolację przy świecach. Będę świetnie bawić się na klubowej imprezie (uwielbiam tańczyć) i na wystawie malarstwa współczesnego. Ja po prostu nie cierpię szarości i nudy. Walczę jak mogę z marazmem, z lenistwem i z „nic_mi_się_nie_chceniem”. Lubię widzieć sens we wszystkim, co robię i potrafię cieszyć się nawet drobnostkami, bo jestem wzorowym przykładem realistki w różowych okularach.
„Zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Wyzwól mój umysł od niekończącego brnięcia w szczegóły i daj mi skrzydeł bym w lot przechodziła do rzeczy. Użycz mi chwalebnego poczucia, że czasami mogę się mylić. Zachowaj mnie miłą dla ludzi, choć z niektórymi z nich doprawdy trudno wytrzymać.”
W życiu przede wszystkim cenię sobie lojalność, szczerość i szacunek do innego człowieka. Rodzina jest dla mnie bardzo ważna, bo w kim jak nie w niej znajdę oparcie wtedy, kiedy będę tego potrzebowała.
„Moim sąsiadem jest ANIOŁ, on strzeże ludzkich snów, dlatego wraca późno do domu. Na schodach słyszę dyskretne kroki i szelest zwijanych skrzydeł. On rano staje w moich drzwiach otwartych na oścież i mówi: Twoje okno znowu świeciło długo z noc.”
Inteligentna, namiętna, kobieca i szczera. Potrafiąca szczerze kochać, pragnąca ciepła, opieki, spokoju i czułości ze strony partnera. Uśmiechnięta, cierpliwa, lubię prawdę i myślę, że najgorsza jest lepsza od najlepszego kłamstwa. Cenię bezpośredniość, ale nie bezczelność. Jasne sytuacje i konkretnych ludzi, którzy wiedzą, czego chcą. Kocham dzieci, lubię zwierzęta, uwielbiam jeździć rowerem i spacerować. Lubię zielony kolor, chińszczyznę, sushi, zapach męskich perfum krążących po domu, uśmiechniętych ludzi, delikatny aromat wanilii, róże, taniec, po eksperymentować czasami w kuchni, poranną kawę z mleczkiem, zachód słońca nad morzem, teatr, blask świec, długie rozmowy przy pół wytrawnym winie, czasami romantyczne kolacje, lubię komplementy (jak każda dziewczyna), lubię jak ktoś docenia moją pracę i czasami powie miłe słowo, lubię niespodzianki (robić i oczywiście dostawać). Uwielbiam słodycze, sałatki, sernik z brzoskwiniami i galaretkę z bitą śmietaną. Lubię słuchać muzyki, kąpiel z bąbelkami, czasami pobuszować po sklepach, obejrzeć dobry film i spotkać się ze znajomymi. Lubię obdarzać innych czułością, ciepłem, miłością i opieką - daje mi to poczucie bycia potrzebną. Ponadto śmiech do bólu brzucha i ciepło ludzkiego ciała.
Jaka jestem? Trochę nieobliczalna, trochę słodka, lekko kwaśna, z nutą pieprzu. Wszyscy siedzimy na sklepowych półkach - laleczki - wyglądające z drżeniem serca czułych rączek, które nas będą tulić, kochać i przygarną z zakurzonej półki do miłego przytulnego pokoju, gdzie wielkie łóżko, z ogromem poduszek, gorące kakao w kubku i miłość jaka pozostaje na zawsze i wraca we wspomnieniach zabawy najukochańszą przytulaną, ilekroć wraca się do najczystszych i najszczerszych wzruszeń.
Cenię w mężczyznach np. to, że potrafią przyznać się do błędu, choć wiem, że nie lubią tego okazywać, a tym bardziej czasami uronić łzy. Powiem szczerze: dla mnie to świadczy tylko i wyłącznie o jego wrażliwości, a to jest wg mnie zaleta.
Jeśli chodzi o mnie - przyznaję, jestem wrażliwa i delikatna. Czasem mnie to drażni, ale wiem, że mam w sobie niezwykłą siłę i wiarę w siebie.
Nie palę. Nie lubię skomplikowanych charakterów.
Nie wybaczam zdrady, więc ze mną nie warto ryzykować tego kroku, bo wtedy nie ma powrotu. Więc jeśli kochasz - to proszę - dbaj o uczucie. Jeśli z kimś jestem muszę mieć pewność i poczucie bezpieczeństwa. Nienawidzę natomiast chamstwa, kłamstwa, fałszywych i nie lojalnych ludzi, ludzkiej głupoty i pająków. Przyznaję, jestem niepoprawną romantyczką, jeśli coś robię wkładam w to całe serce. Jak się zakocham to kocham z całej pary.
A marzenia? Każdy przecież je ma. Jeśli z kimś jestem muszę mieć ąbelkami,oskwiniami iłe słowo, lubię niespodzianki (robić i chińszczyznę, sushi, zapach męskich
Nie potrafię ukrywać swoich uczuć, szczera i otwarta. Czasami jednak niechcący ranię innych - nie potrafię bowiem kłamać lub przyznawać innym racji jedynie `dla świętego spokoju`. Zapytana, szczerze przedstawiam swoje sądy.
Nie lubię się też długo gniewać, często pierwsza wyciągam rękę na zgodę. Kocham sport i aktywność fizyczną.
Ruch i ćwiczenia zapewniają właściwy odpoczynek, a także czynią spokojniejszą i łagodniejszą.
Szczęśliwy może być każdy, tylko musi dostrzec,to szczęście w małych błahostkach,które sprawiają przyjemność i powodują że dostrzegamy więcej szczegółów wokół nas.Szczęście jest dobrem.
"Wystarczy kawa, mogą być lody, ale ciasto to za dużo szczęścia naraz"