Kocham wracać do domu po 17! </3
Dwie godziny poloneza mnie wykończyły, a geografia i polski czekają... Zabieram się do roboty, bo wieczorem trening. Wczoraj tak miło biegało mi się w śniegu! Zauważyłam, że z moją kondycją jest o niebo lepiej, oby tak dalej :)
Lecę do książek, trzymajcie się!
Miłego popołudnia :*
Bilans:
Ś: 2x razowy ze słonecznikiem + porzeczkowy dżem niskosłodzony, pomarańcza
II Ś: 2x razowy ze słonecznikiem + twarożek + ogórek
O: miska zupy ogórkowej
P: pomarańcza, 2x razowy z wędliną i pomidorem
K: jogurt naturalny, 3 łyżeczki musli z żurawiną
Aktywność:
- 50 przysiadów
- 2 minuty skakanka
- 50 sekund plank
- 50 sekund krzesełko
- Mel B brzuch
- Mel B pośladki
- ćwiczenia na wałki pod pachami, po 20 wymachów
- bieg (planowany)