photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 WRZEŚNIA 2015

#29 Always and forever.

29. Always and forever. 

  Poszliśmy do jego pokoju. Ollie wpuścił mnie do środka. Rozejrzałam się po wnętrzu, nic się nie zmieniło. Oliver usiadł na łóżku, oparł łokcie na kolanach i wpatrywał się we mnie. Był dziwnie milczący. 

- Masz coś nowego? - zagadnęłam, podchodząc do konsoli. 

- Wczoraj trochę nagrałem. Miałem wenę. - uśmiechnął się krzywo, wstał i podszedł bliżej. Stanął obok mnie i podał mi słuchawki. Włożyłam je, a on zaczął majstrować coś przy guziczkach. Przypadkiem otarł się swoim łokciem o moje ramię. Zastygł w bezruchu i chrząknął. Natychmiast potem puścił pierwszy remix. 

- Tym przerzucasz. - mruknął, przypominając mi po raz kolejny, jak się tym posługiwać. Nigdy nie mogę zapamiętać. Tyle tam przycisków, pokręteł, antenek... 

   Przeczesał palcami gęste włosy i znów ruszył na łóżko. Przyjął taką samą pozycję, co wcześniej. Kiedy moimi uszami zawładnęły bity, płynące z słuchawek, całkowicie mnie pochłonęły. Wsłuchiwałam się, a mój mózg automatycznie oceniał muzykę. Każda z nutek była świetna, każda mi się podobała. Jedna mniej, inna bardziej. Oliver dobrze wie co lubię. Doszłam do piosenek, które już słyszałam i wyłączyłam program. Podniosłam wzrok na Olivera, chcąc powiedzieć mu moją opinie, ale zrezygnowałam. Siedział na tym łóżku z twarzą zamkniętą w dłoniach i podrygiwał nerwowo nogami. Wyraźnie coś go martwiło i nad czymś się zastanawiał. Podniósł głowę i spojrzał na mnie. Napotkał moje zmartwione spojrzenie i nieco się uspokoił. Znów krzywy uśmiech zagościł na jego twarzy. Zdjęłam słuchawki, położyłam je na konsoli i znów na niego spojrzałam. 

- Ollie, co się dzieje? - spytałam delikatnie - Chciałeś przecież porozmawiać, a ja zajmuję się piosenkami. - mruknęłam zażenowana. 

- Miło mi, że interesujesz się moją muzyką. - teraz szczery, szeroki uśmiech rozświetlił jego twarz. - Chodź tutaj. - poklepał miejsce obok siebie. Natychmiast usiadłam obok, trochę przodem do niego, by mieć na niego lepszy widok. Wyraźnie było widać jego zdenerwowanie. 

- Stało się coś? - przypomniałam mu. Pod odstrzałem mojego spojrzenia, spuścił wzrok i poprawił się nieco na miejscu, siadając podobnie jak ja. Chwycił moją dłoń i spojrzał mi głęboko w oczy. Uśmiechając się, ścisnęłam ją mocniej. - No powiedz! Zaczynam się bać. - ponagliłam go do żartu. 

- To co teraz powiem może zmienić wszystko. - rzekł poważnie. Ani trochę nie żartował. 

- Przerażasz mnie. - przyznałam i obserwowałam go szeroko otwartymi oczami. 

- Wiesz, to trwa już długo. Bardzo długo, ale wszystko co się ostatnio dzieje... porządnie dało mi do myślenia. Muszę się streszczać, bo nie tak to planowałem. Już dawno chciałem ci to powiedzieć, ale... tak jakoś... nie złożyło się. - uważnie go słuchałam i próbowałam zrozumieć do czego zmierza. Przestraszyłam się, że poczuł, że ciągnięcie naszej przyjaźni dalej nie ma sensu, czy coś tego rodzaju. Błagam, nie. - Wszystko zaczęło się tak diametralnie psuć. Kłócimy się. Nigdy tak nie było. 

- Wiem. Też o tym dużo myślałam. Nie chcę cię stracić. Wszystko naprawimy, obiecuję. 

- Nie o to chodzi, Natalie. - pokręcił głową z westchnieniem - Dzieje się tak odkąd pojawił się Sebastian. Wyskoczy gdzieś na horyzoncie i natychmiast ciśnienie podskakuje. W każdym bądź razie mi. - zacisnął wargi.

- Co do tego ma Sebastian? Nie wracajmy znów do tego tematu. - jęknęłam. 

- Ma. Dużo ma do tego. Przede wszystkim fakt, że stara się sprzątnąć mi cię sprzed nosa. - mruknął i spuścił głowę - Zależy mi na tobie, Natalie. - szepnął. Wysprosotowałam się.

- Ja-jak to? - zająkałam się - Ale w jakim sensie? - bałam się zadać to pytanie. 

- W sensie... no wiesz... - przekrzywił głowę i spojrzał na mnie wymownie. - Nie chcę nikogo innego. Próbowałem z dziewczynami, chciałem zapomnieć o uczuciu do ciebie, chciałem, by została tylko przyjaźń, miłość braterska, nazywaj to sobie jak chcesz. Problem w tym, że nie potrafię. Już nie. - wyznał i patrzył na mnie wyczekująco. Przestałam oddychać, a za moment skoczyłam do pionu jak oparzona. 

- Boże.. Oliver, co ty mówisz? Ty żartujesz? Jestem w ukrytej kamerze, prawda? - zachichotałam nerwowo. Także wstał. 

- Nie. Mówię serio. Od 15-stego roku życia patrzę na ciebie zupełnie inaczej. Chciałem jakoś zbudować teren, ale słabo mi to wyszło jak widzisz. Starałem się to ukrywać, jak mogłem... bałem się jak zareagujesz. Najpierw stwierdziłem, że jesteś za młoda, nie interesowały cię takie rzeczy, potem zmarła twoja mama i dołek twojego ojca. Kiedy się na nowo za to zbierałem to pojawił się ten cały Sebastian. Prawda jest taka, że nie umiem patrzyć na ciebie jak na przyjaciółkę. Pod każdym względem widzę w tobie kobietę. Jedyną której chcę i zawsze chciałem. - patrzyłam na niego oniemiała i nieświadomie zaczęłam się nawet cofać. Nie tego się spodziewałam. - Ja cię kocham. - dodał. 

- Ja ciebie też, ale... jak brata. Jesteś moim bratem Ollie. - boże, dlaczego w oczach pojawiły mi się łzy? 

- Taka miłość już mi nie wystarcza, Natalie. Tyle na to czekałem. Muszę chociaż spróbować. - podszedł do mnie. Mnie dosięgnął paraliż. Nie mogłam się ruszyć. Oliver odgarnął mi włosy z buzi, wpatrując się we mnie. Nigdy bym się nie spodziewała, że takie słowa skierowane do mnie, wypłyną z ust Olliego, nigdy. Jeździł wzrokiem po całej mojej twarzy. Był tak blisko. Wcześniej inaczej na to patrzyłam, ale teraz... - Daj nam szansę. Spróbuj. Zrobię wszystko byś była ze mną szczęśliwa. - mówił, szeptem. - Tak długo o tym marzyłem. - westchnął i przybliżył swoje usta do moich. 

Komentarze

spongeihayley O shit, nie wierzę w to! XDD
14/09/2015 17:19:04
siatkarskieelove Noo nareszcie jej to powiedział.! <3 mam nadzieję ze oni będą teraz razem :D ale sądzie ze byłoby to za piękne żeby tak od razu to nastąpiło :/
13/09/2015 22:25:07
xroznexopowiadaniax TAK! JEST! WOHO! I niech ona tylko spróbuje to spieprzyc, to ja Cię znajdę :") <3
13/09/2015 21:32:05
Photoblog.PRO mystoryforyoou ups xd
13/09/2015 21:53:31

1ewelka5 Aaaaaa!!!! Jest świetną!!!! Boże ale świetną część :D tyle na nią czekałam! :* :*
13/09/2015 20:21:01
~mala Aaa <3 jaram się jak Głupia <3 mam nadzieję że będzie z nim <3 proszę <3 :*
13/09/2015 20:12:58
Junior myownstoory Dosłownie czułam to zdenerwowanie co i Natalie :D Teraz już wiem że na 100% Ollie :33
13/09/2015 20:07:33
lilka1899 Łoooo! :o Napisałabym, że się nie spodziewałam, ale... spodziewałam się. :p I w tym momencie szkoda mi zarówno Olliego, Natalie, jak i Sebastiana... :/ Nie wiem, co myśleć. Ale na szczęście, to nie ja muszę pracować nad dalszą częścią i nad tym, co się jeszcze wydarzy. Ja będę miała za to okazję przeczytać to dzieło. ;D Już się nie mogę doczekać. ;*
13/09/2015 19:26:12
Junior mania1995mania Fajna :p
13/09/2015 18:10:28
juliaszek Spokojnie.. Ta część jest świetna jak każda inna :*
13/09/2015 17:19:59
Photoblog.PRO mystoryforyoou Hyyyy... :C
taka ważna część, tyle nad nią myślałam. Ona miała zupełnie inaczej wyglądać! :c
13/09/2015 17:04:14

Informacje o mystoryforyoou


Inni zdjęcia: Widać że to pierdolnięte. jabolowekrwicomplicated. xciemna1437 akcentovaŚmieszka jerklufotoI will not take revenge dawsteW cyklu chasienkaKuks elmarMorze suchy1906... maxima24... maxima24