Ostyatnio jest jakoś inaczej... Nic już nie jest takie samo. Ci co mieli być przy mnie zawsze odeszli. Jak to możliwe że tak szybko to wszystko sie pozmieniało.? Niema sensu sie tym martwić, co ma być to będzie. Jedno jest pewne, dla tych wszystkich osób, w moim sercu zawsze będzie miejsce.
Zawieszam działalność tego bloga na czas nieokreślony ale raczej długo trwały. Kiedyś tu wrócę, napewno.
Teraz buziak wszystkim i do zabaczenia. ; ** ;)