Zdjęcie wykonane moim supermegazajebistym foniaczem , a więc jest supermegazajebista jakość.
Dzisiaj w szkole było nawet ok , dawno się tak nie śmiałam xd
Nie ma to jak udawać dyżurnych żeby patrzeć jak ludzie jedzą kupe <ok>
Wieczorem spacer z Sabiną i Kasiulą , a potem Łaziska Górne z siostrą
A teraz sobie siedzę i myśle nad tym jak wielką porażką jest to wszystko.
Szkoda gadać.
Jutro spr. i kart. z bioli , nic nie umie , bo wgl. czasu nie miałam
Jakoś to będzie.
Czas ogarniać weekend i zapomnieć o wszystkim. Baj