- No i czego się cieszysz jak końska dupa do bata? - zapytał Chris, gdy Darcy wszedł do jego boksu. - Bo mój kochany kumpel zdobędzie jutro mistrzostwo świata. - odpowiedział rudzielec.
- Taa, z pewnością dlatego masz banana na mordzie. Wcale nie przez tą piękną blondynkę, którą przed chwilą poznałeś?