photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 STYCZNIA 2010

Sylwester 2009

"Zgaśnie, czy nie zgaśnie?"

 

Trzecia noga, tajemniczo-złowieszcze telefony, opanowanie Starego Fordonu, zebry, serniki, niezliczone butelki Piccolo (jedna zauważalna powyżej), to właśnie miłość, zacinający się zamek, zdarte gardło, dzikie okrzyki, odpalanie cold fire'ów i wiele, wiele innych sytuacji godnych zapamiętania na czas zdecydowanie długi :P

 

 

 

Podsumowanie roku 2009?

Jak każdy, pełen niespodzianek, tych pozytywnych i tych niekoniecznie, roboty i odpoczynku, sukcesów i porażek, radości i smutku i tak dalej (ile można smęcić o jednym i tym samym).

 

Co mi najbardziej utkwiło w pamięci?

Kilka nieciekawych sytuacji szkolnych i wakacyjnych, przede wszystkim zmiana na gorsze tych, którzy zawsze wydawali się być najbliżej serducha. Słowem - straty. Z rzeczy wywołujących uśmiech narodziny mojej najsłodszej i najkochańszej w świecie, czyli jedyne małe dziecko tego świata, które nie doprowadza mnie do granic wytrzymałości - Olga; rola matki chrzestnej tegoż maleństwa; poprawa stosunków z niektórymi; niebieski pas aikido; obóz - i co zaraz za tym idzie poznanie nowych, wspaniałych osób; olimpiady geograficzne w liczbie dwóch no i jak zwykle ogromna zmiana tu, wewnątrz mnie :)

 

 

 

 

 

Wciąż taka durna niepewność.

 

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=HzeMbN90Pz8

 

 

 

 

 

Szczęśliwego wszystkim :)

Komentarze

alka800 Ja już przestalam podsumowywać mijający rok:)
Każdy na swój sposób jest wyjątkowy, ale jakoś nie lubie patrzeć wstecz :)
;**
04/01/2010 15:00:11
~valara Najdurniejszym z durnych uczuć jest niepewność, tak.

I również szczęścia w tym Nowym! :)
02/01/2010 10:32:45

Informacje o mysioreek


Inni zdjęcia: *** coffeebean1Księga locomotiv Zapiekanka w środku,smacznego. halinamStasic duchem obecny bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Fix me milionvoicesinmysoulArchiwum X pustkawarzona