Wyk: Daria. M

Moja definicja szczęścia:

Moim zdaniem, są  4 składniki szczęścia:

1: to osoby bez których trudno jest iśc przez życie, bez których wszystko byloby trudniejsze niż się wydaje. Ludzie dzięki którym bez powodu pojawia się uśmiech, dzięki którym stajemy się lepszymi ludzmi (mowa tu m.in. o rodzinie) Są oni niezbędni do szcześcia, bo czy można być szczęśliwym samotnie? wydaje mi się że nie.

2: Cele utworzone w naszej wyobrażni czyli marzenia, i spełnianie ich. Dążenie do odkrywania swoich pasji, talentów. Chęć bycia jeszcze lepszym od innych.

3: Miłość: która potrafi zmienić człowieka o 360 stopni. Sprawić, że wszystko jest nieważne, zatrzymać czas. Bóg chyba po to wymyślił to wspaniałe uczucie, by mimo problemów, trudnych sytuacji człowiek nigdy nie tracił nadziei na lepsze jutro.

4: Właśnie nadzieja i wiara (wiara w Boga) daje szczęście, Bóg jest nadzieją, a nadzieja daje mi wiarę, i pomaga żyć.

Rozpisalam się, jeśli Wam się chce to czytajcie ;)