Z Garfield'em.
Już dawno nie byłam w tak dobrym nastroju, może to zasługa pogody w ost weekend,
a moze porostu ten weekend sprawił że tak miło jest?
Raczej oby dwie sprawy.
Jednego jestem pewna, mam u boku pare wspaniałych osób, i chyba niewyobrażam sobie aby mieli teraz zniknąć.
I kocham widok gwiazd, w szczególności jedną najjaśniejszą, która jest moją nadzieją. Co One w sobie mają, że potrafią stworzyć tak magiczny nastrój?
' Zatańczmy w świetle gwiazd, a księżyc niechaj zanuci melodie naszych marzeń...