Co tu mówić, szkoła, głowa pobolewa i czekam do 22 aż kochanie skończy prace :) wczoraj cała niedziela na dupie, przed tv i potem meczyk, jutro zawody i ns z całego dnia, popołudniu zahaczam o starostwo, środa czwartek zień jak co dzień i w piątek sie bawimy ale najpierw szukamy osoby z dobrym sercem która nas zawiezie na Bysław city :D
Kocham najmocniej, Frania.
Błogosławiony ten, który śmieje się z samego siebie, albowiem bedzie miał ubaw do końca życia ha! :D