Mam cudowny dzień nicmisieniechcenia : 3 .
Nadal choruje. Do końca tygodnia nie mogę nigdzie wyjść... Pani doktor zabroniła. Ale nic nie mówiła o 5 min. na balkonie xd .
No w końcu trzeba jakoś zapalić nie? A w pokoju i tak już mam "hasz komore" .
Coraz więcej zaległości. Szczególnie z polskiego :< .
Czy to dziwne, że ja jako humanistka bd. dawać korki z matmy ogólniakowi? O.o
Nevermaind....
Nudno mii . Od rana czekam na Kacpra *,* Zaraz Sebo wraca < tup ,tup, tup ide po siekiere >
Poczekam na wene twórczą iii wieczorem może dodam jakąś notatkę na temat życia ;d .
A teraz wracam na karaokeparty *-*