Jeden wpis , nie wciągnę się ,to mi nie potrzebne - tak kurwa ! zawsze tak mówie...
A siema ! ; D
Choruje. Nudze się. Rozkminiam. Nad czym?
Nad życiem.
" Lajf is brutal and ful of zasadzkas " naszła mnie na prawde głęboka rozkmina. Dlaczego życie jest brutalne? Bo świat jest brutalny. Dlaczego świat jest brutalny? Bo ludzie są brutalni. Można to ciągnąć w nieskończoność , ale zawsze będzie wychodziło tak że to my sami sprawiamy sobie krzywde. Katecheta wmówi nam , że wszystko dzieje się za sprawą Boga. Nie wierze w Boga ale rozwinę tę myśl. Bóg pozwala na zabójstwa ,gwałty ,samobójstwa? BUAHAHHA . W takim razie gardze nim ! To my sami musimy zadbać o swój żywot. Jak ? Walką ! Ludzie się boją. Boją się porażki którą może przynieść walka. Ale trzeba pamiętać o jednym DO PÓKI SIĘ WALCZY JEST SIĘ ZWYCIĘZCĄ. Poddają się tylko głupcy. Co jest wygraną? Nasza przyszłość.
Ostatnio po głowie chodzi mi jeszcze kłamstwo. W brew pozorą nie czuje się okłamywana. Ufam osobą które mnie otaczają. Więc czemu? Zapewne przez etyke. Poruszyliśmy ten temat na ostatniej lekcji. Koleżanka odparła ,że to po prostu nasza bujna wyobraźnia tworzy kłamstwo. BUAHAHHA . To nie to. Więc co ? WYGODA ! Tak wiem...gadam jak rąbnięta ( krzesłem ) ale to prawda. Kłamiemy dla własnej wygody. Kłamstwo ma krótkie nogi i zawsze wyjdzie na jaw , a my zamiast w końcu powiedzieć prawde nadal w to brniemy. Jesteśmy kretynami? Nie. Po prostu w XXI szczerość , prawda ii wygoda życia nie idą w parze.
Nie rozwijam tematu. Pozostawiam to osobą które to przeczytają. Nie czekam na komentarze. Wystarczy ,że ktoś to przemyśli... chociaż miła by była taka mądra dyskusja.
Pisze to drugi raz i zaklinam na swojego miśka , żeby się dodało.
Teraz wracam do książki & gorącej czekolady.
cyyaa < 3
Ja Cię kocham , a ty śpisz ...-,- dosłownie kuffa !
od godziny czekam na sms ;d