Zapanowałam nad uczuciem wiecznego niezadowolenia.
Udało mi się! Jestem dumna z samej siebie. :)
Szkoła?
Jest dużo lepiej niż było, co również wprawia mnie w pogodny nastrój.
Zmiany na lepsze. Wreszcie wiosna.
Koniec z zimową aurą w mojej duszy!
Wszystko wydaje się być takie piękne!
Kocham ten stan. :)
Nie chcę myśleć o tym na jak długo się to wszystko zachowa.
Puki co: żyję chwilą i dobrze mi z tym. :)