photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 LIPCA 2013

#983

mój wielki brzucho na pare dni przed urodzeniem Kasi 

 

 

 

 

jest ze mną coś nie tak. marze o tym by być w ciązy. nie teraz !!!!

ale kiedyś tam. jak zrobie studia .jak bede miala prace. jak wybudujemy dom. 

chce rodzić (to też pewnie dziwne :D) ale nie chodzi o ten ból, tego sie nie pamięta i tak.

chodzi o to jak urodzisz i widzisz ten cud. Twój cud i męża cud.

i kładą Ci je na piersi .... a ono sobie leży takie brudne, malutkie...kochane . 

bede miala jeszcze kiedyś córkę albo syna. 

a jak będe miała dobrą pracę to może jeszcze nawet 2 ???

Seba jak to słuszy to puka się w głowe (coś w stylu tu sie jebnij ..heheh)

tzn na jedno też by miał chrapke tak powiedział... że kiedyś hiiiii :) :) :) 

 

 

 

 

Mąż zaczął dziś urlop. Spałam dziś do 13.

tak nie może być. 

i przestałam cwiczyć i dziennie pochłaniam conajmniej 2 fast foody.

tak też nie może być.

i w ogole nie mam na nic ochoty. ehh

 

 

 

tak więc od jutra wstaje najpóźniej o 8 10 

i ćwicze z Barbarą tak jak dawniej. od jutra . od 20 . 

i zachce mi sie wszystkiego. na pewno. heh :)

 

 

wreszcie udało mi się zgrać wszystkie zdjęcia z komputera. bo ten lada dzień padnie. 

i o zgrozo w jaki sposób ja bede wchodzic na internet??? mhm. 

 

 

Sebastian powinien lada moment wrócić z orlika poszukam jakiegoś filmu .