#989

Tatuś z dzieciaczkami :)

//zdecdowanie mają za mało wspólnych zdjęć //

od kiedy Sebastian jest tata zapominam, że mój tata jest tatą. No normlanie zapominam. wstyd mi.

nie miałam czasu sie odezwać przez weekend. nawet nie miałam czasu zrobić A6W

w sobote również odpoczynek od Chodakowskiej. Dziś turbo prawie na lajcie ;)

w piątek wieczorem zasnęłam dopiero jak skończyłam czytać książkę, tak mnie wciągnęło

imprezka Sebusia sie udała, można powiedzieć, że pogoda dopisała, bo nie padało .

Mały dostał od nas małego Quada dla dzieci i jest zachwycony

co do imprezy to galaretka się nie stęgła  ale mimo to była dobra -->> Basia próbowała xD

wieczorem poszliśmy na górecki festyn.

Dziś byliśmy w Brennej na meczu OJCOWIE vs SYNOWIE // bo Seba grał w tatusiach //

i było fajnie, lubie patrzeć jak gra... bardzo lubię .

nie cierpie weekendów !!! no normalnie nie umiem wówczas nie żrać xD !!!!!

ale przynajmniej poćwiczyłyśmy i pojechałyśmy wykąpać się nad rzeke . zimno.

Mąż mój bardzo źle się czuję. martwie sie troszku. zasnął. ide go przykryć i dać buziaka.

i nie wiem co bede robić. dziwnie sie poprzestawiałam i wcale nie chce mi sie spać.

wtorek tuż tuż... mierzenie tuż tuż.....

Uśmiech bywa aktem męstwa, smutek to słabość i postawa zbyt wygodna. Być radosnym i dobrym, kiedy świat jest smutny i zły, to dopiero odwaga.

M.Musierowicz