Pau jeszcze śpi.. xD A ja tu skrobie :P
I tak niedługo moja śpiąca królewna będzie musiała się wywlec z wyrka.
Bo o 11.30 na środku odległości jaką nas dzieli mamy się zobaczyć xD
Gorzej jak nas cosw tym czasie, na naszej jakże ruchliwej ulicy przejedzie :))
Bo połowa drogi wypadła na środku...
a jak przetrwamy to pójdziemy poświęcić jajeczka i inne... xD
Musimy bardziej na siebie uwarzać.. po przygodach z przelewaniem płynów % do butelki przez papierowy "lejek" podczas egzorcyzmów w TV. To było mądre, nie ma co:P więc niewiadomo co nam może przyjść jeszcze do głowy.. na poziomie naszego iq :D
A ogólnie czekamy na wiooosne bo mamy z nią związane plany ;))
SzaaaLOOOoooonee :D
jak to my ^^
:))
T-N.