myślę czy nie jestem już młodym alkoholikiem?
zwierze bezsenne trawi w sobie to, co zmienne dni przynoszą
wiersz karmiony dniem, wyrzygany nocą
śnię to chyba z szatańską pomocą
dzień za dniem ten sam sen, budzę się na następny dzień
to nie był sen, tak jest dzień w dzień
nie popijając życia można go nie strawić
popijając je za często można przez to wszystko stracić
z płyty "deep hans"