Dzień 6.

Jaka figura *.*

Dziękuje za miłe słowa wczoraj. Nie wzięłam tej żyletki, chociaż kusiło. Zabrałam się i poszłam do sklepu, z czego mam dwie korzyści - był spacer i kupiłam sb wasę. Muszę jeść mniej kcal. Albo chociaż zdrowiej. Co u was? Mam nadzieję, że lepiej niż u mnie. Dzisiaj też spacer w tym zimnie miałam, ale żyję. Musiałam iść na ten spacer do koni, bo miałam okropny sen. :(

Bilans:

ś: 3x wasa,  plasterki  szynki [ ok. 250 kcal ]

IIś: -----------------------

o: zupa kapuściana, kromka razowego [ok. 120 kcal ]

p; ------------------------

k: 3 kromki razowego z serem żółtym. [ ok. 380 kcal ]

razem 750/ 1100 kcal. :)

Aktywność:

a6w

50 brzuszków

Turbo - jakimś cudem dałam radę.

Pamiętajcie, że ja wciąż trzymam za was kciuki :*

Chudego.

1 2 3 4 5 6

zaliczone

może być

niezaliczone

Macie pytania? ASK.