moje.
Łabędź.
Koniec.
Tak po prostu.
Nic.
Zero.
Skończyły się.
Zaczęły się hucznie ;D.
Teraz mogę tylko powspominać.
Jak było dobrze, cudownie.
M.in.
Grill na Hożej.
Bronków.
Tunezja.
Urodziny <3.
Pielgrzymka.
I zakończenie wakacji :D.
"To już jest koniec, nie ma już nic... "
______________________________________________________________________________________________
A teraz zaczyna się coś nowego...
Nowy rozdział w życiu. LICEUM. jak to obco brzmi.
Boję się, ale jakoś mniej. Co ma być to będzie...
Teraz już nic nie zrobię...