czemu mówi się "musztarda po obiedzie" a nie "zapiekanka po obiedzie"? zapiekanki są fajniejsze, a poza tym lepiej to brzmi! wpadłam na to jak wstawiałam zapiekankę do piecyka, heheh. a to moja szalona foteczka jeszcze ze spotkania z Darią i Karolą :)
dzisiejszy dzień zaczął się od wkurwa, ale w sumie nie został tak samo zakończony dzięki udawaniu angielskich blacharek z Julą <3 tak sobie myślę, ze gdyby nie ona to nie miałabym co dzisiaj robić, haha :3 "OMG I REALLY WANT TO HAVE SEX RIGHT NOW" hahahahah
dziwnym trafem znalazłyśmy się na moich ukochanych czołgach, ale w sumie to miejsce stało mi się już tak strasznie obojętne..."wiruje elektryczność pod naszym wspólnym niebem, tak myślę, że do szczęścia brakuje mi Ciebie" <3 rapsy i śpiewanie pod jakimiś setkami tysięcy woltów, WIECZNY PROPS
mimo wszystko, spoko dzień :) jutro szkoła, nie chcę mi się kurewsko, ale trzeba ;_;
dobranoc!